czwartek, 28 lutego 2013

     Ostatni dzień lutego, więc czas na podsumowanie. W całości zrealizowałam 21 z 30 punktów lutowych. 6 punktów rozpoczęłam, ale nie wykonałam w 100%, a tylko 3 pozostały nietknięte. 

   W tym miesiącu zdecydowanie więcej się ruszałam. Mimo, że nie wykonywałam zaplanowanych ćwiczeń. Lutowa aktywność to ok. 40 godzin spędzonych na nartach, dodatkowo często kilku godzinne spacery, a raz nawet wybrałam się na sanki. Dzięki temu poprawiła mi się kondycja i wytrzymałość. Zauważyłam, że w momencie, w którym stwierdzam „już nie mogę” to tak naprawdę jest jakieś 70% moich możliwości. Nauczyłam się wymagać od siebie więcej.

    Porządek w zdjęciach nie był aż tak bardzo ważny, ale jestem zła że nie siadłam do włoskiego. Tłumacze się tym, że miałam naprawdę dużo na głowie w tym miesiącu. Obóz narciarski, sesja, wyjazd związany z pogrzebem prababci. Niby jakbym chciała to bym się pouczyła, ale najpierw nie było czasu, a później nie miałam ochoty.

motywujsie.pl

     A od jutra już marzec czyli zdecydowanie mój miesiąc. Zacznie się moimi urodzinami, po drodze Dzień Kobiet, a zakończy świętami Wielkanocnymi.

P.S.
Bardzo dziękuję Happier at Life za wyróżnienie :)


Wyróżnienie niesie za sobą pewne warunki do spełnienia, oto one: 
1. Wyróżnij 5 blogów (nie można wyróżnić osoby, od której dostało się wyróżnienie)
2. Poinformuj osoby wyróżnione o wyróżnieniu
3. Umieść wyróżnienie na bocznym pasku
4. Podziękuj za wyróżnienie
5. Opisz siebie w 3 słowach: uśmiechnięta, uparta, ambitna,

Wyróżniam:

środa, 6 lutego 2013

   Luty z założenia ma być bardziej wypoczynkowy. Przygotowuję się do ostatnich zaliczeń, a w przerwach odpoczywam między innymi czytając książki i porządkując komputer. Dzisiaj miałam kolokwium, chciałam być pewna, że umiem wszystko i powtarzałam cały materiał do 4 rano. O 6 miałam wstać. No właśnie miałam, bo nie wstałam. Nie usłyszałam budzika i nie dojechałam na uczelnie na wyznaczoną godzinę. Takim oto sposobem witaj sesjo poprawkowa. No trudno mam nauczkę na przyszłość, że nie warto być perfekcyjnym i na dzień przed ważnym zaliczeniem trzeba kłaść się o normalnej porze :) 

grafika google


    A już w sobotę wyjeżdżam na obóz narciarski. Będzie to moja nagroda za pracowity semestr, a jednocześnie zaliczenie WF. Zamierzam wtedy codziennie chociaż 5 godzin spędzić na stoku, a oprócz tego chodzić na długie spacery i fotografować piękno otaczającej przyrody. Liczę na to, że ten wyjazd zaowocuje także w nowe znajomości i będzie moją odskocznią od codzienności. 

grafika google
   Mimo, że tęsknie za wiosną to mam nadzieję, że podczas mojego pobytu w Pieninach zima jeszcze nas nie opuści i będzie dużo śniegu :)

piątek, 1 lutego 2013

   Styczeń minął pod znakiem sesji i kończenia projektu budowlanego dlatego wyjątkowo nie stworzyłam żadnej listy planów. Ale tak jak wspomniałam w ostatnim wpisie w tym miesiącu wracam do tego. Takie listy bardzo mnie motywują i ułatwiają organizację czasu. Wystarczy na początku każdego tygodnia przejrzeć co mamy zaplanowane na dany miesiąc i po prostu rozplanować wszystko na poszczególne dni w kalendarzu. Łatwo też mierzyć efekty swojej pracy, bo wystarczy wykreślać już zrealizowane punkty.


grafika google

Plany na luty
Edukacja
1. Zaliczyć kolokwium z Konstrukcji Betonowych
2. Zaliczyć kolokwium z Technologii Robót Budowlanych

3. Zdobyć wszystkie wpisy
4. Oddać indeks do dziekanatu
5. Przeczytać „Feng Shui: dom wnętrze” Lillian Tao (158/158)


Sport&Beauty
1. Spacer – codziennie chociaż 15-20 minut (25/28)
2. Ćwiczenia na brzuch – 3 razy w tygodniu (2/3, 1/3, 1/3)
3. Ćwiczenia na uda i pośladki – 3 razy w tygodniu (2/3, 1/3, 2/3)
4. Obóz narciarski
5. Domowe SPA – raz w tygodniu (4/4)

Angielski
1. Film w originale (1/1)
2. Grey’s Anatomy season 9 w oryginale – bieżące odcinki
3. Skończyć audiobooka Harry Potter and the Dealthy Hallows – (rozdział 14/37)
4. Skończyć książkę Harry Potter and the Deathly Hallows – (str 235/607)
5. 1h radia BBC w tygodniu (4/4)
 
Włoski
1.
Osłuchiwanie się z językiem – 1h radia w tygodniu (4/4)
2. Powtórzyć rozdział 1 i 2 z książki „Włoski nie gryzie”
3. Odmiana czasowników „avere”, „essere”, „chiamarsi”

Inne
1. Przeczytać 3 książki – „Tybetańskie piekło. Kajakiem po dzikiej rzece” (243/243), „Byle dalej w 888 dni dookoła świata” (400/400), „Namibia. 9000 km afrykańskiej przygody” (253/253), (3/3)
2. Pić ok. 1,5 litra wody dziennie (24/28)
3. Ciąg dalszy Projektu Denko
4. Urodziny K. (2.02) – kupić prezent
5. Spakować się na obóz + kupić niezbędne rzeczy
6. Skończyć porządkować zdjęcia z wakacji
7. Wieczór z damskim kinem
8. Przenieść ważne dane na dysk wymienny
9. Sformatować komputer
10. Oszczędzanie – spisywanie finansów
11. Wydrukować plany zajęć – dekorator + budownictwo
12. Spotkanie z I. (4.02)

(aktualizacja 28.02.2013)

A wy jakie macie plany na luty?

P.S.
Bardzo mnie cieszy, że nowy wygląd bloga się spodobał. Jak niektórzy zauważyli z utęsknieniem czekam na wiosnę :)