
Ten miesiąc minął mi wyjątkowo szybko. Remont, w końcu skończony. Wszystko wróciło już na swoje miejsce, a szafy są lżejsze o 2 worki ubrań, 24kg makulatury i 3 worki zachomikowanych nikomu nie potrzebnych rzeczy. Nie wiem gdzie do tej pory się to wszystko mieściło. Ze względu na remont i piękną pogodę większość...