sobota, 30 marca 2013

    Marzec był miesiącem pełnym niespodzianek zarówno tych dobrych jak i złych. Był także najbardziej produktywnym miesiącem w historii tego bloga. Zrealizowałam prawie 90% zamierzonych zadań (szczegóły tu), a dodatkowo kilka innych (np. Stop muffin top, Squat challenge). Wzięłam także udział w festiwalu podróżników "Rozjazdy" i było to bardzo inspirujące doświadczenie. Znowu zaczęłam planować moje małe podróże i mam kilka pomysłów do zrealizowania w ciągu najbliższych kilku lat. Nie chcę zapeszać ale może w przyszłym roku uda się w końcu odwiedzić inny kontynent :)

    Uważam, że za tak efektywny miesiąc należy mi się nagroda. Postanowiłam kupić pióro i długopis z Parkera. Już dawno planowałam zakup takiego zestawu, ale wiecznie to odkładałam bo były ważniejsze wydatki. Dlatego po urodzinowym zastrzyku gotówki, sądzę że w końcu mogę sobie pozwolić na taki komplet, będę miała pamiątkę z urodzin, a ponadto zachętę do dalszego działania :)

grafika google
   Korzystając z okazji chciałabym życzyć wszystkim zdrowych, wesołych świąt spędzonych wśród najbliższych. Udanego zająca, smacznego jajka oraz mokrego Dyngusa :)


P.S.
Bardzo dziękuję EwiePoliandrii (nie mam pojęcia jak się tego nicka odmienia!) za nominację do Liebster Awards oraz Justynie za nominację do Best Blog Award. Po świętach obiecuje odpowiedzieć na wasze pytania :)

4 komentarze:

  1. Wesołych Świąt! :)

    Mam długopis Parkera i bardzo polecam, nie rozstaję się z nim, bo bardzo ładnie mi sie nim pisze :)
    Na zakup pióra mam ochotę, ale jakoś ciągle odkładam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla Ciebie równię wszystkiego dobrego! Wesołych! :) oby kwiecień był również bardzo produktywny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Także życzę zarówno Wesołych Świąt jak i kolejnych tak produktywnych miesięcy ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hey dear, I really like this post! Your blog is awesome <333
    Love, Anna

    www.fashionanna.com

    OdpowiedzUsuń