środa, 5 lutego 2014

Luty rozgościł się już na dobre, więc pora ruszyć z moim projektem. Na początek pora na to od czego wszystko się zaczęło - czyli nauka języka. 

My z włoskim się lubimy, nawet bardzo, ale tylko do pewnego (niewystarczającego dla mnie) poziomu. Nauka przychodzi mi łatwo, uwielbiam ten język, tą jego melodyjność i rytmiczność. Każde zdanie brzmi dla mnie pięknie i od razu kojarzy mi się ze słońcem :) Więc dlaczego ciągle brakuje mi motywacji? Dlaczego ciągle zaczynam od podstaw, które już znam? Naprawdę nie potrafię tego zrozumieć, ale pora się z tym rozprawić. Oficjalnie ogłaszam, że ostatni raz zaczynam od początku. Ostatni raz uczę się wymowy poszczególnych głosek, ostatni raz uczę się podstawowych słówek! Bo ja to już dobrze znam i czas ruszyć dalej!

 W lutym zamierzam rozprawić się z uzbieranymi przeze mnie materiałami do nauki. 


Płyta z Blondynki od dzisiaj ląduje w moim samochodzie. Ostatnio dużo jeżdżę, a słuchanie radia nic nie wnosi do mojego życia (oprócz przykrych wiadomości ze świata). Pani Beata ma miły głos, więc sądzę, że się polubimy :) Na moim telefonie właśnie wylądowały mp3 z "Włoski kurs podstawowy", których będę słuchać podczas spacerów lub wykonywania codziennych czynności (np. sprzątania). Pakiet "Niezbędne zwroty i wyrażenia" narazie musi chwilę poczekac, bo to za wysoki poziom na ten miesiąc (A2-B1). Za to z książką "Włoski nie gryzie!" mam na razie najlepszą znajomość, bo pierwsze 4 rozdziały znam już na pamięć (tyle razy je już przerabiałam) :P

 
Dla urozmaicenia w torebce od dzisiaj zawsze mam fiszki. A te z Wydawnictwa Cztery Głowy, są po prostu świetne. Nie dość, że uczymy się słówek i zdań to dodatkowo poznajemy różne ciekawostki dotyczące pięknej Italii. A może ktoś ma ochotę na takie? bo przypadkowo posiadam dwa takie same pudełeczka i zastanawiam się nad jakimś konkursem :)

Mam także dla was garść linków do nauki języka włoskiego:
  • BBC Languages Italian - zdecydowanie moja ulubiona stronka do nauki włoskiego, mnóstwo ciekawych materiałów, ja obecnie pochłaniam La Mappa Misteriosa, jedynym minusem (a właściwie plusem) jest to, że włoskiego uczymy się za pomocą angielskiego :P
  • Busuu - pewnie każdy już zna, ale ja i tak polecam
  • Duolingo - to moje (właściwie znalazłam u Happyholic) najnowsze odkrycie, jak w przypadku kursu BBC włoskiego uczymy się za pomocą angielskiego, a więc mamy dwie pieczenie na jednym ogniu :)
  • Slowka.pl - sama strono w przypadku języka włoskiego jest dosyć ograniczona, ale polecam opcję z wysyłaniem słówek na maila. Korzystam z tego od stycznia i od poniedziałku do piątku na maila przychodzą mi dwa nowe słówka z przykładem użycia (razem z linkiem do odsłuchania wymowy), w soboty jest test tygodniowy sprawdzający jak dobrze opanowaliśmy słówka z minionego tygodnia, a w niedziela mamy wolne. Niewielkim wysiłkiem można poszerzyć swój zasób słownictwa :)
  • Bajki po włosku - to już dla trochę bardziej zaawansowanych niż A0, zbiór 21 bajek po włosku (jest i Czerwony Kapturek i Calineczka, a nawet Kot w butach i Ołowiany Żołnierzyk) każdy na pewno znajdzie coś dla siebie, można przeczytać samemu lub odsłuchać wersję czytaną przez narratora
Mam nadzieję, że komuś przydadzą się linki, a może wy możecie polecić mi coś ciekawego? I dajcie znać czy ktoś jest chętny na fiszki oraz mały gratis :)

8 komentarzy:

  1. Dzięki za linki przydadzą się :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. No to na co czekasz? :) Marzenia się nie spełniają, marzenia się SPEŁNIA! :)

      Usuń
  3. Też ostatnio kupiłam Blondynkę na językach- włoski. Jadę chyba w czerwcu na objazdówkę po Włoszech, więc chciałam choć liznąć ten język ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie osobiście "Blondynka.." nie zachwyciła, pozycje Edgara są o wiele lepsze. Ale jak już mam to z niej też czasem korzystam :)

      Usuń
  4. hey chciałabym CIę o coś spytac ale jak się z Tobą skontaktować ?

    OdpowiedzUsuń