sobota, 30 marca 2013

    Marzec był miesiącem pełnym niespodzianek zarówno tych dobrych jak i złych. Był także najbardziej produktywnym miesiącem w historii tego bloga. Zrealizowałam prawie 90% zamierzonych zadań (szczegóły tu), a dodatkowo kilka innych (np. Stop muffin top, Squat challenge). Wzięłam także udział w festiwalu podróżników "Rozjazdy" i było to bardzo inspirujące doświadczenie. Znowu zaczęłam planować moje małe podróże i mam kilka pomysłów do zrealizowania w ciągu najbliższych kilku lat. Nie chcę zapeszać ale może w przyszłym roku uda się w końcu odwiedzić inny kontynent :)

    Uważam, że za tak efektywny miesiąc należy mi się nagroda. Postanowiłam kupić pióro i długopis z Parkera. Już dawno planowałam zakup takiego zestawu, ale wiecznie to odkładałam bo były ważniejsze wydatki. Dlatego po urodzinowym zastrzyku gotówki, sądzę że w końcu mogę sobie pozwolić na taki komplet, będę miała pamiątkę z urodzin, a ponadto zachętę do dalszego działania :)

grafika google
   Korzystając z okazji chciałabym życzyć wszystkim zdrowych, wesołych świąt spędzonych wśród najbliższych. Udanego zająca, smacznego jajka oraz mokrego Dyngusa :)


P.S.
Bardzo dziękuję EwiePoliandrii (nie mam pojęcia jak się tego nicka odmienia!) za nominację do Liebster Awards oraz Justynie za nominację do Best Blog Award. Po świętach obiecuje odpowiedzieć na wasze pytania :)

środa, 27 marca 2013


    Najwyższy czas wziąć się za kolejne postanowienie noworoczne. Do wakacji coraz bliżej, a ja chcę być fit. Mieć lepszą kondycję, zarysowane mięśnie i pozbyć się cellulitu. Mówiąc prościej chcę bez żadnych kompleksów wskoczyć w bikini i pokazać się na plaży  :)

    W tym celu 15 dni temu podjęłam wyzwanie rzucone przez jah-stine. „Stop muffin top” polega na codziennym „katowaniu” naszych boczków. Przez 30 dni ćwiczymy razem z Tiffany Rhodes. Zestaw jest bardzo prosty, a całość trwa tylko 10 minut, ale niech was to nie zmyli bo większość dziewczyn po pierwszym dniu ma okropne zakwasy :) Zachęcam wszystkich do przyłączenia się do wyzwania. To niewielki wysiłek, a przede wszystkim „Tiffoczki” to świetna zabawa. 


    Dodatkowo znalazłam gdzieś Squat Challenge. Na razie jestem przy 140 przysiadach i muszę przyznać, że jest coraz trudniej. Ale dam rade dotrwać do końca, bo wiem że warto. Po 15 dniach robienia przysiadów pośladki są wyraźnie ujędrnione i uniesione oraz zmniejszył mi się cellulit. 


A teraz garść inspiracji zachęcających do ćwiczeń :)

środa, 20 marca 2013

"Co roku miliony ludzi na całym świecie gaszą światło w symbolicznym geście dla Ziemi. W sobotę 23 marca o 20:30 zgaś światło i włącz się do zmian."

   Godzina dla ziemi to prośrodowiskowa akcja organizowana przez organizacje WWF. Miliony ludzi na całym świecie gasi światło. Gasną również światła m.in. Wieży Eiffla, Opery w Sydney, Katowickiego Spodka, Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, Sukiennic w Krakowie, a nawet piramid w Egipcie. W ubiegłym roku w tym przedsięwzięciu wzięło udział  150 państw. 

"Ważny jest efekt skali – liczy się nie tylko to, ile osób zgasi podczas Godziny dla Ziemi WWF światło, ale to, że każdy z uczestników zmieni potem swoje zachowanie. Nawet jeżeli zmiany mogą wydawać się pozornie niewielkie, ich suma może przynieść Ziemi wielką ulgę."

   Ta akcja ma nam przypomnieć, że należy dbać o Matkę Ziemię na co dzień. Wystarczą małe zmiany np. wymiana żarówek na energooszczędne, wyciąganie ładowarki z gniazdka po naładowaniu telefonu,  rower zamiast samochodu, segregacja śmieci i oszczędność wody.
 
  Pomóż zmieniać świat! Ratujmy naszą planetę.  

Po więcej szczegółów odsyłam na stronę http://www.godzinadlaziemi.pl/

poniedziałek, 11 marca 2013

   Ja wiem, że o takich ludziach jak ja mówi się nieudacznicy i lenie. Bo żeby zawalić studia na 3 roku to trzeba się postarać, albo mieć wyjątkowego pecha. Ja padłam ofiarą nowego regulaminu studiów i nic na to nie poradzę.

   Nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem tylko trzeba wziąć się w garść i wymyślić plan awaryjny.  Nic się nie dzieje bez przyczyny i widocznie tak miało być. Skończę studia rok później, ale świat się przez to nie zawali (w pierwszej chwili myślałam, że zawali :). Przez ten rok zamierzam zdobyć doświadczenie na bezpłatnych praktykach. Idealnie by było gdybym mogła popracować na 2 lub 3 różnych stanowiskach, wtedy miałabym rozeznanie w tym co chcę robić w przyszłości. Umożliwi mi to także lepszy start w branży już po uzyskaniu tytułu inżyniera. 

   Ale nie jest tak, że na ten semestr opuszczam uczelnię. Zamierzam robić awansem 3 przedmioty, a oprócz tego dogadałam się z jeszcze kilkoma wykładowcami i nie oficjalnie mogę zaliczać kolejne 5 przedmiotów plus mój warunek. Co daje mi 9 przedmiotów z 14. W ten sposób odciążę, sobie przyszły rok. W końcu będę mieć odrobinę czasu dla siebie, a jednocześnie zdobędę doświadczenie, które w obecnych czasach jest bardzo potrzebne.

   Nie wiem jeszcze, co na mój plan rodzice. Pewnie będzie trochę zgrzytów, krzyku i gadki, że ich zawiodłam, że z moim rodzeństwem nie było takich problemów, ale w końcu się z tym pogodzą. Przecież mam jeszcze Dekoratora w Policealnej.

grafika google
   Dodatkowo mój organizm też postanowił zwolnić tempo i na weekend zafundował mi leżenie w łóżku. Mam tylko na dzieje, że po 3 dniach regeneracji i słodkiego lenistwa, jutro będę w stanie pojawić się na zajęciach bez wysokiej gorączki i kapiącego nosa.

środa, 6 marca 2013

      Nie mogę uwierzyć, że minął już rok odkąd założyłam tego bloga. Już od roku żyję realizując plany, zarówno te mniejsze jak i te większe. 
    Zakładając tego bloga zrobiłam postanowienia, o których możecie poczytać tu. Muszę przyznać, że nie wszystkie zostały spełnione, ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego roku. Cieszę się, bo przez ten czas zrobiłam dużo więcej niż wcześniej. Zaczęłam świadomie organizować sobie czas i dążyć do spełniania wyznaczonych celów i marzeń.
    
    Dziękuję wam wszystkim za to, że chce się wam czytać to co tutaj sobie piszę. Za to, że doradzacie i dopingujecie. Bez waszego wsparcia nie szło by mi tak dobrze :)

A teraz trochę statystyk:
Liczba postów: 46
Liczba obserwatorów: 28
Łączna liczba wyświetleń: 7 536

Najbardziej popularne posty: 
[32.] Dekorator wnętrz liczba wyświetleń 193
[24.] Plany na wrzesień liczba wyświetleń 146
[12.] Sesyjne porządki liczba wyświetleń 128


grafika google


    
    Dzisiaj także ja obchodzę swoje urodziny. O 14.28 skończyłam 23 lata :) Ten dzień zapowiadał się wyjątkowo. Piękna pogoda, odwołane zajęcia na uczelni, po prostu wszystko miało być idealne. 
     I było, aż nie odebrałam telefonu z dziekanatu, że zostałam skierowana na powtarzanie semestru. Trzy razy pytałam czy to nie pomyłka i nadal nie rozumie tej uczelni. Podobno jest to decyzja nieodwołalna podpisana przez dziekana. Mam warunek z IV semestru (4 ECTS), za który zapłaciłam i jest on kontynuowany na semestrze V (3 ECTS), więc nie zaliczając tego przedmiotu na sem. IV nie mogę go robić na sem. V. No i to jest logiczne, niestety od tej chwili według pań z dziekanatu punkty z IV i V semestru się sumują. No i wychodzi 7 a maksymalna liczba ECTSów na warunek jest 6. Takim oto cudem jestem w szarej dupie i nie wiem czy śmiać się czy płakać. Taki mały prezent na urodziny. Teraz muszę się zastanowić co dalej z tym fantem zrobić.

piątek, 1 marca 2013

    Marzec zwiastuje wiosnę. W końcu będzie można schować kozaki i puchowe kurtki głęboko do szafy. Wszystko zacznie budzić się do życia. Mam nadzieję, że ja też się obudzę i będzie mi się więcej chcieć :)

motywujsie.pl

Plany na marzec
Edukacja
1. KB – zestawienie, wprowadzenie obciążeń do RM-Wina itp.
2. Urbanistyka – koncepcja zagospodarowania, bieżące poprawki, zatwierdzenie

3. Rewitalizacja – objazd techniczny (2.03), seminarium (12.03), Inwentaryzacja
4. Gospodarka – wybrać fundusze unijne, uzupełnić wniosek
5. Instalacje – założenia

6. Odbiór certyfikatu
7. Odbiór decyzji o warunek za kontynuacje przedmiotu
8. Dekorator – 100% frekwencji + przepisać notatki 

Sport&Beauty
1. Spacer – codziennie chociaż 15-20 minut (28/31)
2. Ćwiczenia na brzuch – 3 razy w tygodniu (0/3, 3/3, 5/3, 4/3)
3. Ćwiczenia na uda i pośladki – 3 razy w tygodniu (0/3, 4/3, 5/3, 4/3)

4. Domowe SPA – raz w tygodniu (4/4)

5. Pić ok. 1,5 litra wody dziennie (27/31)

Angielski
1. Film w oryginale (1/1)
2. Grey’s Anatomy season 9 w oryginale – bieżące odcinki
3. Skończyć audiobooka Harry Potter and the Dealthy Hallows – (rozdział 37/37)
4. Skończyć książkę Harry Potter and the Deathly Hallows – (str 607/607)

5. 1h radia BBC w tygodniu (4/4) 

Włoski
1. Osłuchiwanie się z językiem – 1h radia w tygodniu (4/4)
2. Powtórzyć rozdział 1 i 2 z książki „Włoski nie gryzie”

3. Odmiana czasowników „avere”, „essere”, „chiamarsi” 


Inne
1. Przeczytać 3 książki – „Raport Specjalny” (251/251), „Wszelkimi środkami transportu” (360/360), „Planeta według Kreta” (278/278), (3/3)
2. Ciąg dalszy Projektu Denko
3. Oszczędzanie – c.d spisywania finansów (luty nie był wiarygodny ze względu na sesję i wyjazdy)
4. Urodziny moje i bloga :)
5. Umówić się z przyjaciółkami
6. Odebrać paczkę (4.03)

7. Wieczór z damskim kinem
8. Rozejrzeć się za autem (wiem już na jakie roczniki i modele mnie stać)
9. Skończyć porządkować zdjęcia z wakacji
10. Zaplanować menu świąteczne + przygotować co najmniej jedną potrawę

11. Akcja Odgracanie – czyli wiosenne porządki (szafa, komoda, regały, półki, okna)
12. Zorientować się w rynku pracy i sporządzić listę potencjalnych miejsc praktyk
13. Uporządkować gazety i ulotki z Targów Budowlanych
14. Wycieczka do kopalni Guido

(aktualizacja 30.03.2013)